poniedziałek, 7 października 2013

Ciężko z nią gadać

-Nie chcesz dać sobie pomóc!-Warknąłem
-Zrozum nie chcę was narażać!-Odparła lwica
-Od teraz twój problem jest i mój. Więc nawet jak odejdziesz to ja i tak będę chciał ci pomóc i nie opuszczę cię. Jesteśmy jedno...
Dash patrzała na mnie przez chwilę chyba nie wiedziała co ma odpowiedzieć, a ja myślałem czemu jej tak zależy na opuszczeniu stada. Sama chciała poradzić sobie z Lumą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz